niedziela, 26 lutego 2012

Ferie

Ferie niestety już się kończą, czas więc wspomnieć coś i tutaj. Przez pierwszy tydzień wałkoniłam się w domu, więc pies miał zapewnioną całkiem niezłą rozrywkę. Dwa spacerki z Kasią i Fifką jak na jeden tydzień to niezły wynik. =D O tym jak zamęczyłam psa niech świadczy fakt, że tata zdążył zrobić dwie rundki po podwórku zanim pies się obudził. Jednak trzy godziny w śniegu po kolanie dało wszystkim w kość - ja też prawie spałam. Drugi tydzień spędziłam na nartach. W tym czasie Sator leniuchował sobie pod czułą opieką babci :-)
Ponieważ dawno nie było zdjęć dzisiaj będzie ich baardzo dużo. Wszystkie autorstwa Kasi.
I taka jedna uwaga na wszelki wypadek :-). To, że zdjęcia i filmik są głównie frisbowe nie oznacza to, że przez 3h rzucałam psu dekle. Po prostu w marszu ciężko jest focić i nagrywać. 
















Filmik dla wytrwałych :-)

















4 komentarze:

  1. Szkoda, że ferie trwają zaledwie 2 tygodnie :/
    Na 7 zdjęciu niezłego wygibasa strzeliłaś xD

    OdpowiedzUsuń
  2. ale super fotki.;)
    Pozazdrościc wspaniałego psa. ;)
    No fakt szkoda że ferie są takie krótkie..

    OdpowiedzUsuń
  3. Pies-Rakieta na 12 zdjęciu wymiata ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja miałam ferie w styczniu czyli już dawno temu :) Ale najbardziej nie mogę się doczekać wiosny i lata ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń